
„Podczas stresu skóra nie jest już optymalnie pielęgnowana”

Droga Leno, czy istnieje związek pomiędzy stanem skóry a poziomem stresu?
Tak, zdecydowanie. Obserwujemy to zjawisko na co dzień: gdy jesteśmy zestresowani, nasza skóra często wygląda na matową i bladą. Co więcej, istniejące problemy skórne, takie jak trądzik czy egzema, mogą się pogorszyć, a w najgorszych przypadkach może dojść do wypadania włosów lub półpaśca.
Co dzieje się z naszą skórą, gdy jesteśmy zestresowani?
Wraz ze wzrostem poziomu stresu, wzrasta również poziom kortyzolu w naszym organizmie. Kortyzol to hormon stresu, który zapewnia krótkotrwałe rezerwy energii (reakcja walcz lub uciekaj) i zapewnia dopływ krwi i składników odżywczych do naszych narządów. Zgodnie z zasadą ostatniej łąki ( uwaga: termin medyczny oznaczający brak dopływu substancji odżywczych do niektórych komórek ), nasza skóra często cierpi. Oznacza to, że nie otrzymuje optymalnego odżywienia, staje się coraz bardziej sucha (co między innymi nasila egzemę), bledsza i bardziej podatna na uszkodzenia.
Długotrwały stres powoduje również zaburzenia równowagi hormonalnej, co zwiększa produkcję sebum. Prowadzi to do powstawania pryszczy, trądziku lub schorzeń przypominających trądzik, takich jak trądzik różowaty. Dodatkowo, długotrwale podwyższony poziom kortyzolu we krwi powoduje również stały wzrost poziomu cukru we krwi, co z kolei zwiększa ochotę na niezdrową żywność bogatą w węglowodany. Spożywamy wtedy więcej fast foodów lub słodyczy, co negatywnie wpływa na naszą skórę – to prawdziwe błędne koło!
Brak snu i złe odżywianie również wpływają na naszą skórę.
Które czynniki stresu mogą wpływać na naszą skórę?
Niestety, jesteśmy narażeni na znaczną liczbę czynników stresogennych. Wpływ środowiska, taki jak spaliny czy promieniowanie UV, prowadzi do zwiększonego stresu oksydacyjnego. Te reakcje biochemiczne wytwarzają w skórze wolne rodniki, które przyczyniają się między innymi do uszkodzeń DNA, powstawania niedoskonałości skóry i przyspieszonego starzenia się skóry. Dym papierosowy to kolejny czynnik stresogenny: może hamować ważne systemy naprawcze w skórze i hamować działanie regulatorów stanu zapalnego. Brak snu również wpływa na naszą skórę: jeśli nie śpimy wystarczająco długo, ukrwienie organizmu może się pogorszyć, zmniejszając w ten sposób zaopatrzenie skóry w ważne składniki odżywcze.
Niezdrowa dieta może również negatywnie wpływać na zdrowie skóry. Spożywanie zbyt dużej ilości fast foodów i tłustych potraw może na przykład podnosić poziom cukru we krwi i nasilać produkcję sebum. Nadmiar cukru sprzyja również procesom prozapalnym, a tym samym stanom zapalnym. Zbyt dużo słonych potraw odwadnia organizm – a tym samym skórę – i dosłownie sprawia, że wygląda ona starzej. Fast foody zazwyczaj zawierają również mniej witamin i ważnych pierwiastków śladowych, które są niezbędne dla optymalnego odżywienia skóry.
W jakim stopniu pielęgnacja skóry może pomóc przeciwdziałać takiemu stresowi?
Na szczęście odpowiednia pielęgnacja skóry może zdziałać cuda. Po pierwsze, zapewnia odpowiednie nawilżenie i wzmacnia barierę ochronną skóry. Co więcej, zawarte w niej substancje wychwytujące wolne rodniki zmniejszają stres oksydacyjny skóry, a składniki przeciwzapalne zapobiegają powstawaniu wyprysków i zaczerwienień.
Przede wszystkim należy stosować najwyższą możliwą ochronę UV, aby zmniejszyć ryzyko raka skóry. Dotyczy to zawsze, wszędzie i niemal każdej pogody. Jest to szczególnie ważne, jeśli w codziennej pielęgnacji stosujesz peelingi lub retinol, ponieważ zwiększają one wrażliwość skóry na słońce. Środki oczyszczające są również niezbędne do usuwania zanieczyszczeń i sebum ze skóry – najlepiej w połączeniu z lekkim peelingiem chemicznym, który dodatkowo usuwa martwe komórki naskórka. Zdecydowanie polecam mycie twarzy rano i wieczorem. I proszę, nie kładź się spać w makijażu.
„Idealna pielęgnacja skóry powinna być dopasowana nie tylko do moich składników, ale także do mojego osobistego stylu życia”.
Które składniki szczególnie pomagają w walce ze zmęczoną i zestresowaną skórą?
Dobra wiadomość jest taka, że wiele składników ma wielorakie korzystne działanie. Ceramidy, kwas hialuronowy, gliceryna, peptydy, mocznik, pantenol i skwalan są szczególnie skuteczne we wzmacnianiu bariery ochronnej skóry i zapewnianiu nawilżenia. Witaminy C i E, na przykład, skutecznie wychwytują wolne rodniki – szczególnie w połączeniu – i stymulują produkcję kolagenu. Na przykład kwas azelainowy, korzeń lukrecji, niacynamid, alantoina, ekstrakt z zielonej herbaty, cynk i aloes działają przeciwzapalnie.
Na co jeszcze powinnam zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków do pielęgnacji skóry?
Zasadniczo idealna pielęgnacja powinna pasować nie tylko do moich składników, ale także do mojego stylu życia. Miłośnicy piękna, którzy są mocno zaangażowani w pielęgnację skóry, z pewnością potrzebują innej rutyny niż osoby, które nie mają doświadczenia w pielęgnacji i uważają, że nakładanie kremu raz dziennie to za dużo. Dlatego zaleca się testowanie nowych produktów w fazie próbnej, najlepiej systematycznie, jeden po drugim i obserwowanie.
A co jeszcze mogę zrobić oprócz prawidłowej pielęgnacji skóry?
Wystarczająca ilość snu jest rzeczywiście niezbędna. Ważne jest również picie dużej ilości płynów, zróżnicowana i zdrowa dieta oraz, jeśli czas na to pozwala, aktywność fizyczna. Poza tym zaleca się unikanie czynników stresogennych, takich jak palenie tytoniu, alkohol czy fast foody. To samo dotyczy promieniowania UV: skóra może być pięknie opalona przez krótki czas, ale z czasem traci elastyczność. Dlatego nie sposób przecenić znaczenia codziennej ochrony przeciwsłonecznej.